Tłuszcz i węglowodany

•Ilość komórek tłuszczowych w twoim ciele określana zostaje przy urodzeniu. Wzrost ilości tłuszczu w ciele nie zwiększa więc ilości komórek tłuszczowych, ale ich rozmiary. Miejmy tylko nadzieję, że są dobrze rozłożone, bo inaczej po zjedzeniu ciasta czekoladowego wyskakiwały by nam wielkie bąble w różnych miejscach.

•Tłuszcz i mięśnie to dwie zupełnie różne tkanki. Nie można zamienić jednej w drugą.
Croissant ma 12 razy więcej kalorii i 50% więcej tłuszczu niż pączek ważący tyle samo. Wiedzieliśmy, że Francuzi nie lubili Amerykanów, ale z tym wtykaniem im do śniadania dodatkowych kalorii i tłuszczu to już przesadzili!

•Węglowodany magazynowane w wątrobie i mięśniach są dla ciała głównym źródłem energii. Chleb, ziemniaki, ryż i warzywa to doskonałe źródła węglowodanów. Jedynym problemem może być to, że przesadzi się z węglowodanami a zaniedba proteiny i całkowicie porzuci tłuszcze. A jak w Stanach w 1953 nazywano w slangu brzuch? Kosz do chleba.

• Słowo tłuszcz nie jest przekleństwem. Wręcz przeciwnie, badania pokazują, że dodając zdrowe tłuszcze do diety, przeciętny obywatel może nie tylko utrzymać stałą wagę, lecz również obniżyć procent tłuszczu w ciele. Zdrowe źródła tłuszczu to: naturalne masło orzechowe, masło migdałowe, oliwa z oliwek, olej lniany i awokado.

•Tempo twojego metabolizmu – szybkość z jaką ciało spala kalorie – nie tylko podnosi się podczas ćwiczeń, ale pozostaje na wysokim poziomie tuż po zakończeniu treningu. Wskazówka: podobnie dzieje się w sypialni.