Kulturystyka – potęga umysłu

zmeczenie-treningIle znaczy dla sportowca dobry humor –  pozytywne nastawienie w siłowni? Dla profesjonalistów pewnie niewiele, oni zarabiają na chleb uprawiając sport, więc po prostu są w pracy. Jednak czy aby na pewno? Zastanawiające, że gdy mówi się o kulturystyce, zaczynamy od treningu albo diety, potem przechodzimy do suplementacji, odpoczynku, a gdzieś na samym końcu dokładamy do tego wszystkiego motywację, nastawienie psychiczne. Czy czasami nie powinno być odwrotnie? Czy wpierw nie należałoby zadbać o nastawienie psychiczne, motywację? Pamiętajmy, że to umysł rządzi mięśniami, a nie odwrotnie, to on jest podstawą naszego sukcesu lub też porażki.

Odpowiednie nastawienie psychiczne będzie nam teraz bardzo potrzebne. Po okresie budowania masy mięśniowej kulturyści będą niedługo zaczynali wchodzić w okres zrzucania tłuszczu, rzeźbienia muskułów i robienia formy. Jest to zawsze okres zwiększonym wymagań stawianych własnemu ciału, czas zmuszania go do olbrzymiego wysiłku, nadużywania jego możliwości regeneracyjnych. W krótkim czasie przechodzimy od obfitej
diety do bardzo wymagającej,zaczynamy od organizmu wymagać rzeczy niemożliwej – utrzymania wysokiej intensywności treningowej przy wyraźnie (zmniejszonych dopływach energii. W takich warunkach zostajemy poddani poważnej próbie wytrzymałości fizycznej, ale także – a może przede wszystkim – psychicznej. Od naszego nastawienia załeży to, czy damy sobie radę, czy doprowadzimy całość przygotowań do końca. Jeżeli będzie brakło sił fizycznych, będziemy szukać oparcia w silnej woli, w chęci do wałki, w motywacji – czyli w potędze naszego umysłu.